Leki dla ludzi są ogólnie dostępne. Apteki, sklepy, stacje benzynowe. Korzystamy z nich często. Niektóre przepisywane na receptę, inne kupujemy na własną rękę. Czytamy ulotkę, pytamy farmaceutę. Łykamy w razie potrzeby .W każdym domu są jakieś lekarstwa, suplementy.
To, że jedne leki pomagają, a inne szkodzą wiemy doskonale.
A jak działają nasze leki i czy można je stosować u naszych pupili?
Czy leki pomogą czy zaszkodzą?
Dlaczego niektóre leki można kupić w aptece, a inne tylko u weterynarza?
Czy te leki aby na pewno są takie same?
Ostatnio na jednym z portali społecznościowych czytałam artykuł o psie, który został zatruty lekami przeciwbólowymi przeznaczonymi dla ludzi. Psie błony śluzowe były żółte z powodu uszkodzenia wątroby.
Zanim podasz tabletkę, która Tobie pomoże na ból brzucha, zastanów się czy Twojemu psu pomoże czy zaszkodzi?
Leki dzielimy na:
Niesteroidowe leki przeciwzapalne, np.:
Ibuprom,Metafen, Nurofen, Aspiryna, Polopiryna, Naproxen- (Aleve, Anapran) -stosowane są w przypadku bólu, gorączki, stanu zapalnego.
Pseudoefedryna, np.:
Gripex
Leki przeciwcukrzycowe, np.:
Metformina
Leki antykoncepcyjne, np.:
Jednoskładnikowe, dwuskładnikowe
Leki przeciwwymiotne, stosowane przy chorobie lokomocyjnej, np.:
Aviomarin
Paracetamol, np.:
Apap, Panadol, Codipar, Efferalgan, Panadol- leki przeciwbólowe stosowany np. w bólu zęba, ucha.
Antydepresanty, np.:
Relanium, Xanax, Luminalum , Anafranil- leki stosowane w depresji, w padaczce.
Krople do oczu, np.:
Difadol, Gentamecyna, Dicortinef , Tobrosoft, Tobrex, Cornergel- leki stosowane w okulistyce.
Krople do uszu, np.:
Dicortinef.
NLPZ czyli niesteroidowe leki przeciwzapalne.
Leki z tej grupy nawet podane w niewielkiej ilości mogą powodować zatrucie całego organizmu, otępienie, wymioty, drgawki, krwawą biegunkę, ataksję, osłabienie, a nawet śmierć.
Aspiryna w przypadku kotów powoduje niewydolność nerek, kwasicy metabolicznej, supresję szpiku kostnego.
Leki zawierające pseudoefedrynę zwiększają ciśnienie krwi, mogą powodować ataki padaczki oraz doprowadzić serce do nieregularnego bicia, a nawet śmierci.
Antydepresanty mogą powodować mdłości,wymioty i śpiączkę.
Leki antykoncepcyjne- podane w dużej ilości powodują leukopenie.
Paracetamol- powoduje zatrucie organizmu, uszkodzenie wątroby, otępienie,krwiomocz, biegunkę, wymioty, problemy z oddychaniem.
Krople do oczu stosowane są w okulistyce. Krople mają działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne oraz są też antybiotyki.
Krople sterydowe pomagają w przypadku alergii i nie tylko.
Czy wiesz że przy uszkodzonej rogówce nie wolno podawać sterydowych kropli do oczu?? Podawane bez konsultacji z okulistą mogą powodować uszkodzenie- owrzodzenie rogówki, a tak często są stosowane na „ropiejące oczy”.
Krople stosowane do uszu bez konsultacji z lekarzem weterynarii, mogą spowodować uszkodzenie błony bębenkowej.
Uwagę należy zwrócić również na suplementy ziołowe, preparaty roślinne, które bardzo często są toksyczne szczególnie u kotów. Warto czytać ulotki, korzystać z mądrych publikacji.
Leki stosowane zarówno w weterynarii jak i w leczeniu ludzi:
Leki przeciwbólowe i przeciwzapalne stosowane u zwierząt, z taką samą substancją czynną dla ludzi : Meloxicam, czyli ludzki lek o nazwie Opokan.
Z leków przeciwgorączkowych i przeciwbólowych stosowanych u ludzi i u zwierząt to: Metamizolum, czyli znana wszystkim Pyralgina.
Antybiotyki „ludzkie” z taką samą substancją czynną stosowane również u zwierząt to: Amoxycylina, np. Amotaks, Augumentin, Amoksiclav, Furagin- oczywiście występują pod inną nazwą weterynaryjną.
Leki rozkurczowe podawane ludziom i zwierzętom to Drotaweryna, czyli No Spa lub Papaweryna.
Leki przeciwwymiotne stosowane również u zwierząt to Aviomarin, działają przeciwwymiotnie u kotów, a u psów mają dodatkowo działanie uspokajające.
Leki stosowane przy biegunce: Węgiel aktywny, Smecta, Nifuryksazyd.
PODSUMOWANIE:
Przed podaniem psu/kotu leków „ludzkich”, warto zasięgnąć opinii lekarza weterynarii. Weterynaria w dzisiejszych czasach bardzo się rozwinęła. Antybiotyki, leki przeciwbólowe, przeciwzapalne, suplementy, są dziś dostępne w większości gabinetów weterynaryjnych. Nie warto kombinować na własną rękę gdyż, nasz przyjaciel może przypłacić to życiem.
Commenti